Najlepsze kosmetyki do makijażu do 50 zł według polskich makijażystów

Luksus wcale nie musi być drogi! Zwłaszcza, że rynek kosmetyczny wciąż się rozwija, a coraz więcej marek proponuje genialne produkty w niskich cenach. Istne perełki, które potrafią zawrócić w głowie. Okazuje się, że wartość kosmetyków do makijażu nie musi być trzycyfrową kwotą, aby skraść nasze serce. Dodatkowo „tanie i dobre” przestało być powodem do wstydu. Nie wierzycie? Spytaliśmy najlepszych makijażystów, jakie kosmetyki do 50 złotych polecają. Sprawdźcie!
Dariia Day

Bez wahania polecam rozświetlacz w sztyfcie Pop Revolution Highlighter To Go Kiko Milano. Jeden z moich ulubionych rozświetlaczy, ma idealny szampański kolor i delikatne drobinki, które dają naturalny efekt rozświetlenia na twarzy, powiekach i wewnętrznych kącikach oczu. Nie jest za tłusty, ani za suchy, bardzo łatwy w aplikacji palcami. Sprawdza się równie dobrze na backstage’ach sesji, pokazów i w codziennym życiu. Zdecydowanie jeden z moich must-haves!

Rozświetlacz w sztyfcie Pop Revolution Highlighter To Go, Kiko Milano, 45 zł
KUPMarta Podbielska

Musiałam się dłużej zastanowić, bo mam takich perełek aż kilka! Niech będzie, że wybiorę pierwszą rzecz, która od razu przyszła mi do głowy. Tusz do rzęs Oriflame 5w1. Poznałam go podczas zlecenia, jakie wykonywałam dla marki Oriflame. Dostałam w podziękowaniu paczkę kosmetyków do testów. Przyznaję bez bicia, że na początku byłam dość sceptycznie nastawiona, ale ten tusz okazał się strzałem w dziesiątkę i jest jednym z moich ulubionych! Uwielbiam go za szczoteczkę, efekt i… cenę!

Tusz do rzęs The One Wonder Lash 5w1, Oriflame, 25,80 zł
KUPBeata Milczarek

Jest taki jeden kosmetyk marki Douglas, który ubóstwiam. Balsam do ust z kolorem Nourishing Lip Balm w odcieniu Bubble Candy za 45 zł. Dostałam go kiedyś w zbiorowej przesyłce z prezentacją nowości kosmetycznych. Od razu zachwycił mnie kolor i sposób wykończenia makijażu ust. Daje wrażenie miękkości i delikatności, a oprócz tego jest komplementarny prawie dla każdego, niezależnie od wielkości ust czy koloru skóry modelki. Jest balsamem, więc przywraca zdrowy wygląd ust, nawet gdy są naprawdę w kiepskiej kondycji. Mam już trzecie opakowanie i nadal bardzo się lubimy.

Balsam do ust Nourishing Lip Balm Bubble Candy, Douglas, 45 zł
KUPAnastazja Redchyts

Jakiś czas temu bardzo polubiłam tusz do brwi Tinted Brow Mascara w odcieniu 02 Chocolate od NYX. Lubię nadawać tym tuszem kolor i objętość klientkom i modelkom z jasnymi, cienkimi włoskami. Używając go, mogę delikatnie podkreślić i utrwalić kształt lub nałożyć kilka warstw i stworzyć wyraziste, gęste brwi. Dla naturalnego efektu zaczynam aplikować produkt szczoteczką od zewnętrznego końca. Żeby dobrze wypełnić kolorem brew, aplikuję kilka warstw (czekamy, aż wyschnie pierwsza i dopiero wtedy polecam nakładać kolejną). Tym sposobem nie muszę już sięgać po inne kosmetyki do stworzenia odpowiedniego kształtu brwi.
Odcień 02 Chocolate jest idealnym, klasycznym, ciepłym brązem. Gdy potrzebuję jaśniejszego koloru, wówczas sięgam po maskarę do brwi marki Bourjois Oh Oui! Brow Fiber w odcieniu Blond. Jest to podobny produkt, z bardziej udanym jasnym brązem, który też uwielbiam i także mam w swojej kosmetyczce.

Maskara do brwi Tinted Brow Mascara Chocolate, NYX Professional Makeup, 31 zł
KUP
Maskara do brwi Oh Oui! Brow Fiber Blond, Bourjois, 25,90 zł
KUPOla Łęcka

Mój ulubiony tani kosmetyk do makijażu to kredka do brwi Longstay Precise Browliner polskiej firmy Golden Rose. Koszt produktu to około 15 złotych, a cechuje się świetną jakością i kolorystyką. Kredka jest cieniutka i wykręcana, na końcu ma szczoteczkę do wyczesywania brwi. Z łatwością wypełnia się nią brwi metodą „włoskową”. Kolory, które kupuję to 101, 103 i 104 dla ciemnowłosych oraz kolor 105, który idealnie pasuje do rudych włosów.

Kredka do brwi Longstay Precise Browliner, Golden Rose, 15,90 zł
KUPSylwia Rakowska

Moim makijażowym ulubieńcem do 50 zł jest zdecydowanie pomadka Powder Puff od NYX. Piękne, pudrowe wykończenie. Mat, który nie schnie na ustach. Odcienie od bladych róży, poprzez korale i maki, aż po ciemną wiśnię i fiolety. Z tymi kolorami, z matowym, aksamitnym wykończeniem, zawsze uzyskacie efekt wow. Mam je wszystkie!

Kremowa pomadka Powder Puff Lippie, NYX Professional Makeup, 45 zł
KUPKama Jankowska

Moim absolutnie ulubionym kosmetykiem, po którego zapasy zawsze szybko biegnę do Rossmanna, jest płynny rozświetlacz firmy AA Wings Of Color! Mój hit, który zawsze mam w kufrze. Zaczynając moją przygodę z makeupem, miałam szczęście współpracować z marką Rouge Bunny Rouge i poznałam wtedy moc płynnych rozświetlaczy. Bardzo długo szukałam godnego zamiennika i w moje ręce, zupełnym przypadkiem, trafił właśnie ten kosmetyk w odcieniu 03 Pearly Nude. Pasuje absolutnie wszystkim, nie można zrobić sobie nim krzywdy, daje przepiękny efekt opalizującej, zdrowej skóry, można stosować go pod podkład, jako cienką warstwę bazy rozświetlającej, dodać kroplę do podkładu lub użyć solo na dekolt, szczyty kości policzkowych. I wiadomo, cena też jest bardzo przyjemna.

Płynny rozświetlacz 03 Pearly Nude, AA Wings Of Color, 36,99 zł
KUPAdrian Świderski

Mam kilka sprawdzonych perełek w dobrej cenie. Jedną z nich jest Lasting Drama Maybelline – żelowy eyeliner, który jest intensywny, długotrwały i, co najważniejsze, nie wysycha, jak wiele innych podobnych produktów. Bardzo łatwo się nim pracuje (zwłaszcza mając odpowiedni pędzel, np. „Seven” z Muri Muri) i jest super wydajny. Używam go od wielu lat i za każdym razem do niego wracam – produkt nie zastyga od razu, dlatego łatwo dopracować każdy szczegół i stworzyć idealną kreskę. Mała rada? Często używam opuszka palca, aby w naturalny sposób wyciągnąć kreskę i nadać jej „miękkiego” wykończenia. Polecam ten eyeliner wszystkim, którzy kochają kreski! Bardzo dobra jakość w świetnej cenie.

Żelowy eyeliner Lasting Drama, Maybelline, 19,99 zł
KUPKasia Biały

Jednym z moich absolutnych kosmetycznych must-haves jest i od zawsze był Duraline marki Inglot. Ma on formę przezroczystego, wodnistego olejku i bardzo wiele zastosowań. Jest to płyn, który mieszam z lekko wyschniętym żelowym eyelinerem, żeby ten odzyskał świeżość i łatwość w nakładaniu. Uwielbiam też zwilżyć nim pędzel i nałożyć błyszczący cień, dzięki czemu uzyskuję lustrzany wręcz blask. Świetnie łączy się z metalicznymi pigmentami i sprawia, że nakładają się bardzo równomiernie. Co więcej, zamieni każdy cień w intensywny liner, a szminkę uczyni wodoodporną. Posiadając tak szeroki wachlarz zastosowań, wyobrażam sobie, że Duraline znajdzie miejsce w każdej kosmetyczce. Bonus? Jest to kosmetyk wegański!

Wielofunkcyjny płyn do utrwalania makijażu Duraline, Inglot, 41 zł
KUPGosia Macias

Moim ulubionym ostatnio tanim kosmetykiem jest mydełko do brwi Lash Brow. Jest w bardzo rozsądnej cenie, szczególnie w stosunku do pojemności pudełeczka. Mydełko tak naprawdę nie ma konsystencji mydła, raczej przypomina żelową pastę. Bardzo łatwo się aplikuje i jest plastycznym produktem. Wspaniale nadaje się do ujarzmiania wszystkich, nawet najbardziej gęstych i opornych na stylizację brwi. Pozwala im nadać wszelkie kształty, szczególnie ten najmodniejszy obecnie i pożądany look pierzastych brwi. Uwaga: jeśli nałożę za dużo produktu na włoski i chcę uniknąć białawego nalotu, na koniec przeczesuję brwi czystą i lekko zwilżoną szczoteczką.

Mydło do stylizacji brwi, Lash Brow, 39,90 zł
KUPAga Wilk

Jest całe mnóstwo kosmetyków, które kosztują grosze i są godne uwagi. W ostatnim czasie maluję się trochę mniej, polecę Wam zatem coś, czego używam absolutnie codziennie. Tusz do rzęs! Jaki? To zależy od nastroju i efektu, jaki chcę uzyskać. Najczęściej jednak wybieram taki, który podkreśla je w naturalny sposób, delikatnie rozdziela, nie obciąża włosków i taki, którego prawie nie czuć, że się go nosi. Brzmi jak ideał, prawda? A co, jeśli powiem Wam, że kupicie go za około 30 zł? Dla mnie bomba! Aktualnie mój faworyt to So Couture od L’Oreal Paris. Ten fioletowy. Cudo!

Tusz do rzęs Million Lashes So Couture, L’Oreal Paris, 35,99 zł
KUPIza Kućmierowska

Moim tanim numerem jeden jest ostatnio pielęgnująca pomadka all-in-one od Miya Cosmetics. Jest jedną z moich ulubionych szminek, która daje efekt bardzo naturalnych ust. Można budować intensywność, dodając więcej warstw. Plus za multifunkcyjność: idealnie sprawdza się w roli kremowego różu do policzków. Tani, przyjazny kosmetyk z bardzo dobrym składem. Lubię wszystkie kolory. Bardzo go Wam polecam.
