Piękne bronzery in and out

Sezon na “sunkissed skin” w pełni! Ale zamiast dać się zanadto “pocałować” prawdziwemu słońcu postaw na “słońce z pudełka”, czyli najpiękniejsze bronzery świata. Piękne “in and out”. Cieszą oko i skórę. Idealnie imitują bliskie spotkania ze słońcem, bez ryzyka przebarwień posłonecznych, poparzenia czy choćby utraty cennych włókien kolagenowych. Czyli efekt pięknej, zdrowej, naturalnej opalenizny bez szkodliwego UVA i UVB za to z mnóstwem składników pielęgnujących.

Przedstawiam wam najlepsze, najpiękniejsze, najbardziej pożądane bronzery świata w pakiecie z kilkoma trickami makijażowymi na idealne sexy “sunkissed skin”.

Jak osiągnąć efekt “sunkissed skin”?

Zacznij od pielęgnacji. Żaden kosmetyk do makijażu nie zastąpi porządnej pielęgnacji, więc myśląc o seksownej opaleniźnie nie obejdzie się bez równie seksownego efektu gładkiej, nawilżonej, miękkiej, aksamitnej w dotyku skóry. Oczyszczanie, tonizacja, serum, krem (koniecznie z SPF) i dopiero bierzemy się za tricki makijażowe. Nie ma drogi na skróty. Sorry.

Po pierwsze: produkt!

Najlepiej oszczędź sobie niepotrzebnego rozczarowania i wybierz coś z mojej poniższej listy najlepszych bronzerów świata. Doskonały produkt gwarantuje gładką aplikację, bez niepotrzebnego przeładowania skóry, smug czy plam. Doskonały bronzer wręcz do złudzenia przypomina naturalną opaleniznę, a co za tym idzie musi perfekcyjnie wtopić się w skórę formulacyjnie i kolorystycznie. Żadnych półśrodków. To jasne jak słońce.

Po drugie: pędzel

W kwestii aplikacji postaw na miękki, okrągły, duży, puchaty pędzel. Zasada jest prosta, im większy i miększy jest twój pędzel tym łatwiej będzie Ci uzyskać miękki, naturalny efekt “słonecznego pocałunku”.

Po trzecie: przepis na sukces

Aby uzyskać idealny efekt “sunkissed skin” aplikuj bronzer warstwowo. Nabierz kolistym ruchem z opakowania małą ilość produktu, a następnie lekkim, jak powiew wiatru ruchem typu “swipe”, omieć te części twarzy, które najbardziej “całuje słońce”: czoło, szczyty kości policzkowych, środek nosa. Efekt stopniuj poprzez aplikację kolejnych warstw, ale pamiętaj, że wysokiej jakości produkty uwalniają swoje pigmenty w procesie rozcierania na skórze. Dlatego też ważne jest, by jednorazowo nabierać naprawdę minimalną ilość produktu i w kilku ruchach wpracować ją w skórę, zanim podejmiemy decyzję o kolejne rundzie. Ostatni trick, trzymaj pędzel wysoko! Przyzwyczajone do konturującego ruchu pędzla mamy w zwyczaju automatycznie ustawiać pędzel od dołu ale w tym wypadku maluj pędzlem “od góry”, niech krzywizna pędzla obrazuje kąt padania promieni słonecznych.

Na koniec pamiętaj, by wyrównać efekt “słońca” na ciele, czyli nie zapomnij o aplikacji bronzera na ramionach,szyi i dekolcie.

A teraz już przejdźmy już do subiektywnej listy najpiękniejszych bronzerów świata.

Beauty Butter Powder Bronzer, Westman Atelier

Marka rozchwytywanej makijażystki Gucci Westman udowadnia, że “clean beauty” może być w każdym wymiarze luksusowe. Doskonała konsystencja tego bronzera zaskakuje plastycznością. Delikatny kolor opalenizny, który stopniuje się, jak marzenie. Formułę wzbogacono o cenne składniki pielęgnujące, w tym m.in masło kakaowe, olej z pestek mango oraz masło Cupuacu. Dzięki nim niby pudrowa formuła tego bronzera zaskakuje swoją aksamitną kremowością. Trzy doskonałe odcienie perfekcyjnie imitują prawdziwy dotyk słońca na skórze. A wszystko to w przepięknym, ociekającym złotem opakowaniu. Złote i w ogóle nie skromne.

Beauty Butter Powder Bronzer, Westman Atelier, 375 zł

KUP

The Neo Bronzer, Kevyn Aucoin

Bronzer ombre, dzięki któremu skroisz efekt na miarę, bo w istocie to nie jeden produkt, a przynajmniej 3 w 1. Matowy, opalizujący, jaśniejszy, średnio ciemny i najciemniejszy. A to wszystko dzięki niecodziennej, gradientowej formie The Neo Bronzer’a. Trzy wersje kolorystyczne odpowiadają różnym typom urody. Wybierz swój odcień i baw się do woli stopniując intensywność opalenizny i różnicując jej wykończenie. Mat, błysk, lekki “sun kiss” albo intensywny efekt opalenizny, a to wszystko w jednym, eleganckim pudełeczku z logo Kevyn Aucoin. Doskonały wybór dla osób, które lubią zabawę makijażem.

The Neo Bronzer, Kevyn Aucoin, 194 zł

KUP

Skinfinish Sunstruck Radiant Bronzer, MAC Cosmetics

Jeśli poszukujesz bronzera z efektem błysku i rozświetlenia to uwielbiana przez makijażystów marka MAC na pewno cię nie zawiedzie. Skinfinish Sunstruck Radiant Bronzer występuje w aż 5 wersjach kolorystycznych, różniących się między sobą nie tylko intensywnością brązu, a także odcieniami podtonówi (ang. undertones). Od klasycznych, złotych brązów, przez lekkie “różowawe” odcienie idealne dla jasnych karnacji aż po głębokie, czerwonawe, czekoladowe brązy dla ciemnoskórych. A jeśli wolisz efekt matu to sięgnij po siostrzany produkt, czyli Skinfinish Sunstruck Matte Bronzer. W wersji matowej czeka cię aż 10 odcieni do wyboru! Bez wątpienia każdy znajdzie tutaj swój idealny odcień naturalnej opalenizny.

Skinfinish Sunstruck Radiant Bronzer, MAC Cosmetics, 195 zł

KUP

Skinfinish Sunstruck Matte Bronzer, MAC Cosmetics, 195 zł

KUP

Beautiful Skin Sun Kissed Glow Bronzer, Charlotte Tilbury

Trzeba przyznać, że kto jak kto, ale makijażystka gwiazd Charlotte Tilbury zna się na luksusowym efekcie “bronze goddes”, jak mało kto! Pudrowo-kremowy bronzer Beautiful Skin Sun Kissed Glow Bronzer to produkt absolutnie niezwykły. Hybrydowa formuła puder-krem gwarantuje perfekcyjny efekt na skórze przy niezwykle bezproblemowej aplikacji. Blendowanie na szóstkę z plusem! Dodatkowo formułę wzbogacono o składniki pielęgnujące (witamina D3) oraz nawilżający kwas hialuronowy. Doskonały pod każdym względem. Piękny “in and out”.

Beautiful Skin Sun Kissed Glow Bronzer, Charlotte Tilbury, 255 zł

KUP

Soleil Glow Bronzer, Tom Ford

Absolutny klasyk. Produkt uwielbiany przez makijażystów. Mistrz prezentacji, bo i w opakowaniu i na skórze wygląda doskonale. Opakowanie Soleil Glow Bronzer jest większe niż większość produktów tego typu, co wpływa nie tylko na efekt wizualny, ale także na łatwość aplikacji na duże i puchate pędzle (np. do aplikacji na ciało). Formuła, choć w teorii pudrowa, wzbogacona została o luksusową, odżywcza mieszankę naturalnych maseł, co gwarantuje bezproblemowe, “masełkowe” blendowanie wraz z efektem “drugiej skóry”. Dwa aksamitne, lekko rozświetlające odcienie doskonale imitują zdrową, złocistą opaleniznę. Produkt, który pokochasz od pierwszego wejrzenia i pierwszej aplikacji. Mimo swojej niewielkiej (w porównaniu z innymi) gramatury wart jest każdej złotówki.

Soleil Glow Bronzer, Tom Ford, 345 zł

KUP

Sun Stalk’r Instant Suntan Bronzing Powder, Fenty Beauty

Jeśli szukasz miękkiego, matowego, idealnie napigmentowanego bronzera w dobrej cenie (relacja ceny do gramatury produktu) to jako pierwszy polecę ci Sun Stalk’r Instant Suntan Bronzing Powder od Fenty Beauty. Jak to Rihanna, Fenty Beauty zadbało o to, by każdy, ale to każdy odnalazł w gamie produktu swój idealny odcień więc mamy ich do wyboru aż dziewięć! Piękne, złote opakowanie zachęca do chwytania go jak najczęściej w dłonie, ale w tym wypadku raczej do oglądania i podziwiania, bo same poprawki nie będą potrzebne. Sun Stalk’r to mistrz długotrwałości. Zaaplikowany rano nie znika, nie ściera się i pozostaje w niezmiennej formie przez cały dzień. Świetny!

Sun Stalk’r Instant Suntan Bronzing Powder, Fenty Beauty, 179 zł

KUP

Ambient Lightning Bronzer, Hourglass

Cała gama Ambient Lighting Powder należy do moich absolutnych ulubieńców. Trudno słowami opisać ich efekt na skórze, ale dla mnie to jakby najpiękniejszy blask świata “zamontować” w skórę od środka. Subtelny, wyrafinowany, luksusowy. Bronzer z linii Ambient Lighting Powder to połączenie pudru rozświetlającego z brązującym przy wykorzystaniu technologii fotoluminescencyjnej. Dostępny w 4 wersjach kolorystycznych. Idealnie łączy tony ciepłe z chłodnymi, nadając skórze niezwyklezdrowy, naturalny efekt opalenizny. Opakowanie piękne, produkt piękny, bo wygląda jak brązujący marmur. Po prostu trzeba go mieć.

Ambient Lightning Powder, Hourglass, 289 zł

KUP

Forever Natural Bronze, Dior

W zestawieniu bronzerów pięknych “in and out” nie może zabraknąć Dior’a, synonimu luksusu. Puder brązujący Dior przyciąga swoim oryginalnym wyglądem, ale i jego wnętrze zasługuje na porządne “ochy i achy”. Zawiera aż 95% pigmentów pochodzenia mineralnego, które okrywają skórę “zdrowym”, trójwymiarowy brązem. Dodatkowo formułę wzbogacono o wyciąg z kwiatów dzikiego bratka, który pomaga zachowaćskórze idealny poziom nawilżenia. Pielęgnujący makijaż spowity w luksus z logo Dior. Dostępny w dwóch odcieniach w wersji klasycznej i (jeszcze piękniejszej) limitowanej.

Forever Natural Bronze, Dior, 255 zł

KUP

Poudre De Beauté Éclat Soleil Bronzing Powder, Gucci

W mojej subiektywnej opinii, Gucci to najpiękniejszy bronzer na świecie! Opakowanie zapiera dech w piersiach, a samo wnętrze też zaspokoi nawet najbardziej wybredne gusta. Lekka, oddychająca formuła bronzera doskonale wtapia się w skórę nadając skórze aksamitne, lekko świetliste wykończenie. Do tego ten zapach… Bronzer o zapachu perfum Gucci to luksus w każdym calu. Doskonale sprawdzi się do klasycznego konturowania, jak i do ocieplania skóry słońcem. Ten bronzer to dzieło sztuki. Do makeup’owania, do wizualnego podziwiania, do wąchania, do kolekcjonowania. Gucci.

Poudre De Beauté Éclat Soleil Bronzing Powder, Gucci, 499 zł

KUP

Najczęściej czytane

Polecane artykuły