Kolagen – fakty i mity
Jestem pewien, że czytając o pielęgnacji słyszycie z każdej strony o kolagenie – białku, które bierze udział w utrzymywaniu sprężystości skóry i jej młodego wyglądu. Co warto o nim tak naprawdę wiedzieć?
Mamy kilka jego typów, najwięcej typu I. Z wiekiem zmniejsza się jego ilość w skórze, co prowadzi do zmniejszenia jędrności, pogłębienia zmarszczek i utraty definicji owalu twarzy. Mężczyźni też tracą kolagen, ale trochę inaczej jest to rozłożone w czasie. Najważniejsze już wiemy, więc przechodzimy do trochę bardziej skomplikowanych kwestii związanych ze zdrowym starzeniem.
Jak kosmetykami stymulować metabolizm kolagenu?
Najlepszą opcją są retinoidy – badania wskazują na ich ważną rolę w procesie spowalniania starzenia skóry, także przez poprawę gospodarki kolagenowej skóry. Wszelkie 'zamienniki retinolu’, 'bio-retinole’ i inne ciekawe zjawiska nie mają takiego działania. Niezwykle ważna jest także ochrona przeciwsłoneczna i antyoksydanty, które pomagają zwalczać szkodliwe dla kolagenu promieniowanie UV i jego skutki, w tym stres oksydacyjny. Ciekawą opcją są także defensyny, do tej pory widziane przeze mnie tylko w produktach amerykańskiej marki Defenage, działające komplementarnie do retinoidów.
Nie liczmy natomiast na to, że kolagen w kosmetykach będzie uzupełniał jego brak w skórze – jest za duży, aby przejść przez naskórek, kolageny stosowane w kosmetykach będą działały po prostu nawilżająco. Ostatnio pojawiające się silnie zmikronizowane jego wersje, w najbardziej zbliżonych do ludzkiego kolagenu postaciach, znaleźć można w koreańskim kremie pod oczy AHC Ten Revolution, który używa ekskluzywnych, biotechnologicznych peptydów kolagenowych mających stymulować naszą skórę. Ja jestem sceptyczny, ale sam kosmetyk jest niedrogi i bardzo przyjemny – można śmiało sprawdzić!
Pamiętajmy, że kosmetyki z definicji mają ograniczone możliwości, więc nasze oczekiwania powinny być adekwatne.
Jak dbać o kolagen w gabinetach medycyny estetycznej/kosmetologii?
Jest wiele zabiegów, które działają na kolagen. Jednak należy zadać sobie pytanie – czy jest jakiś objaw niedoboru kolagenu, który nam przeszkadza? Mamy do dyspozycji zabiegi działające na fakturę skóry, zwiększające jej napięcie, zmniejszające zmarszczki, poprawiające owal… Opisywanie ich zajęłoby mi parę godzin. Przy obecnym wachlarzu procedur warto znaleźć zaufaną osobę ekspercką, która przeprowadzi nas przez dostępne opcje, oraz dobierze najlepszą do budżetu, oczekiwań i stylu życia. Najlepsze efekty przynoszą długofalowe plany zabiegowe z użyciem kilku metod, synergistycznie działających na wiele oznak utraty funkcji skóry.
Suplementacja kolagenu – warto?
Na to pytanie zawsze odpowiadam kolejnym pytaniem – a czego oczekujemy? Suplementy z kolagenem mają co prawda badania na poprawę nawilżenia skóry, ewentualnie regeneracji, ale nie ma żadnych potwierdzających wzrost ilości kolagenu w tkankach po suplementacji. Jeśli zależy Wam na wyżej wspomnianym efekcie podbicia nawilżenia, lub często przechodzicie zabiegi medycyny estetycznej i potrzebujecie każdej regeneracji jaką można dostać – można rozważyć, ale dla mnie wysoka cena (dobre preparaty to nierzadko cena powyżej 250-300 zł/miesiąc) jest dosyć dużą przeszkodą.
