Teraz Polska – czyli olej z pestek malin

Na przełomie wieków wszyscy zachwycali się oliwą z oliwek i jej wszechstronnym zastosowaniem w kuchni i kosmetyce. Potem przyszła pora na ochy i achy nad olejem kokosowym. Był też moment kiedy miejsca na podium zajęły olej arganowy i rycynowy.
Obecnie zostały one nieco zdetronizowane przez popularny olej z pestek malin. Bardzo się cieszę, że w końcu zainteresowaliśmy się produktem, który można śmiało określić lokalnym (Polska jest jednym z czołowych producentów malin na świecie!). Możemy go znaleźć w ofercie wielu rodzimych marek kosmetycznych. Czym tak naprawdę wyróżnia się ten nowy pielęgnacyjny hit? Sprawdźmy!
Olejek malinowy pod makijaż
Jeżeli do tej pory przed używaniem olejków odstraszał Was ten tłusty film po zastosowaniu – olejek malinowy będzie dla Was dobrym rozwiązaniem. Nie zostawia on tej irytującej warstwy po aplikacji, za to skóra wygląda zdrowo, jest zmiękczona i ma satynowe wykończenie. Znani mi makijażyści chwalą sobie używanie olejku z pestek malin jako idealnej bazy pod makijaż.
Odmładzające działanie olejku
Olej z pestek malin najbardziej wyróżnia bardzo wysoka (bo ponad 80%) zawartość niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych i spora dawka antyoksydantów. Zawiera naprawdę dużą ilość witaminy A i E. Co to oznacza? Pomoże uelastycznić skórę i walczyć z pierwszymi oznakami starzenia. Skutecznie wspiera eliminację wolnych rodników, a kwas elaidynowy (antyutleniacz) spowalnia uszkodzenia kolagenu.
Regeneracja skóry, czyli olej do zadań specjalnych
Jeżeli Twoja skóra jest podrażniona lub wrażliwa olejek z pestek malin przyniesie upragnione ukojenie. Działające regeneracyjnie kwasy tłuszczowe omega 3 i 6 pomogą w gojeniu drobnych ran, łagodzeniu oparzeń, a nawet przy profilaktyce odmrożeń (w sezonie wystarczy rozprowadzić olejek w miejscach podatnych na odmrożenia). Może się także okazać bardzo pomocnym olejem do stosowania przy atopowym zapaleniu skóry, egzemie i łuszczycy (w tych wypadkach jednak zalecana jest wcześniejsza konsultacja lekarska).
Olej dla skóry problematycznej? Tak!
Wspomniane już kwasy tłuszczowe omega 3 i 6 oraz kwas elagowy i wysoka zawartość witaminy A zadbają o skórę problematyczną. Olejek malinowy ma właściwości przeciwbakteryjne i przeciwzapalne. Przy cerze problematycznej z pewnością bardzo istotna będzie jego niska komedogenność, czyli to, że nie zatyka porów i nie powoduje przez to wyprysków.
Działanie nawilżające
Jeżeli twoja skóra jest wysuszona i wymaga nawilżenia i odżywienia, także sięgnij po olejek z pestek malin. Zadba on o to, aby nasza skóra nie traciła nadmiaru wody i wzmocni naturalną barierę hydrolipidową.
Oleje zamiast filtrów przeciwsłonecznych?
To jest obecnie bardzo gorący temat w sieci. Dużo osób wykazuje działanie ochronne oleju z pestek malin przed promieniowanie słonecznym. Faktycznie ma wiele składników, które wykazują takie działania, ale póki co powinniśmy to określać maksymalnie mianem POTENCJAŁ. Dlaczego?
Współczynnik ochrony przeciwsłonecznej SPF nie jest dokładnie znany. Niektóre badania podają, że UVB waha się w granicach od 28 do 50, ale za to UVA to około 8… (czyli nic). Przypomnę tylko, że to właśnie promienie UVA odpowiadają za starzenie się naszej skóry.
Nie istnieją żadne wiarygodne źródła naukowe, które potwierdzałyby jego zdolności ochronne. Jak wykazuje ekspertka z dziedziny chemii kosmetycznej, Magdalena Kaczanowicz, znana szerszemu gronu jako Racja Pielęgnacja, naturalne oleje nie pochłaniają promieniowania UV o odpowiedniej długości fali i nie były odpowiednio weryfikowane pod kątem ochrony przeciwsłonecznej.
Można go więc używać pod krem przeciwsłoneczny lub jako dodatek, ale z pewnością zastosowany sam nie będzie dla naszej skóry wystarczającą ochroną przed promieniowaniem słonecznym.
Włosing z olejem z pestek malin
Olejek malinowy świetnie sprawdzi się przy pielęgnacji włosów kręconych – do podkreślenia skrętu oraz jako naturalne serum na końcówki. Za to kilka kropel dodanych do ulubionej odżywki pomoże dociążyć włosy.
Będzie idealny do olejowania włosów wysokooporowatych (puszących się, raczej suchych, łatwo wchłaniających wodę), ale powinien się też sprawdzić u większości średnioporowców. Jak prawidłowo olejować włosy? Sprawdź mój przepis na dwuetapowe olejowanie, które zawsze się u mnie sprawdza.
Olej (prawie) do wszystkiego
Olej z pestek malin można stosować naprawdę na wiele sposobów: do twarzy, ciała, paznokci i skórek, masażu, kąpieli lub do pielęgnacji włosów.
Podstawową opcją będzie oczywiście bezpośrednia aplikacja na wilgotną skórę olejku malinowego w czystej postaci (wystarczą 2-3 krople). Ale zachęcam też do wypróbowania miksów z innymi olejami oraz do zastosowania go przy masażu twarzy.
Możemy nim także wzbogacić inne kosmetyki, np. dodając kilka kropel do kremu lub odżywki do włosów. Jeżeli lubisz domowe mikstury do pielęgnacji, olej z pestek malin świetnie sprawdzi się w wielu przepisach na kosmetyki DIY.
Olej ten skutecznie wesprze nawet walkę z zapaleniem dziąseł (wystarczy płukać jamę ustną roztworem z 10 kropel olejku w połowie szklanki wody) i pomoże w odbudowie paznokci. Last but not least: nadaje się też do mojego ukochanego rytuału – 7-10 kropel dodanych do wanny zapewni nam kąpiel ujędrniająco-regenerującą.
A wy, jak najbardziej lubicie stosować olej z pestek malin?

Olej malinowy, Ministerstwo Dobrego Mydła, 22,99 zł
KUP
Olejek z nasion malin, Mohani, 29,99 zł
KUP
Serum z pestek malin, NaturalME, 26,90 zł
KUP