Top 5: Najpiękniejsze fryzury Fashion Week
Podczas pokazów mody Fashion Week, gdy wszystkie oczy zwrócone są na kreacje modelek, jest jeszcze jeden element, który nadaje wszystkiemu wyrazistego smaku. Mam na myśli stylizacje włosów. W nadchodzących sezonach nie znajdziemy może zaskakujących rewolucji na głowach, za to każda fryzura jest drobiazgowo przemyślana, zaprojektowana i.. całkowicie użytkowa. Myślę, że większość z nas z ogromną chęcią chciałaby wypróbować choć jednej propozycji z całego menu możliwości, serwowanego przez projektantów i współpracujących z nimi najlepszymi fryzjerami.
Prabal Gurung
Jak najlepiej dopełnić swoją stylizację w efektowny sposób? Stawiając na prostą, ale zniewalającą fryzurę! Tak się składa, że nigdy nie byłam fanką warkoczy, dopóki nie zobaczyłam tego, który dopełniał kolekcję Prabal Gurung. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia i momentalnie zatęskniłam za długimi włosami. To zabawne, bo wielokrotnie zarzekałam się, że do takich już nigdy nie wrócę! Długi, ciasny i cienki warkocz sam w sobie wygląda zjawiskowo, ale jeszcze piękniej prezentuje się w ruchu. Plecione włosy nabrały zupełnie nowego, modowego charakteru, a podczas ostatniego Fashion Week stały się jednym z najczęściej powtarzających się motywów.
Givenchy
To oficjalne – grzywki powracają! Długie, masywne stanowią idealne obramowanie dla twarzy i dodają jej charakteru. Pokazy mody zaserwowały je nam w wersji, która nie zna słowa „kompromis”. Swoją długością zakrywają brwi i zatrzymują się tuż przed oczami dla jak najlepszego efektu. Można je wystylizować zupełnie na gładko i sprawić, że fryzura będzie bardziej okiełznana lub też dodać jej nieco tekstury, aby żyła własnym życiem. Jak sprawić, żeby grzywka zyskała jeszcze więcej charakteru? Iść za przykładem pokazu Givenchy i zafarbować jej końcówki. Proste, piękne i spektakularne!
Isabel Marant
Jak nosić przedziałek? W nadchodzących sezonach okazuje się, że najlepszym dla niego miejscem stanowi sam środek głowy. Jest w tym ogromna dawka subtelnego piękna, połączona ze strukturalną grą włosów. Istna poezja form! Podczas pokazu Isabel Marant modelki prostą i czystą linię przedziałków zestawioną miały z lekkością i naturalną teksturą włosów. Kosmyki wyglądały zupełnie, jakby uczesał je wiatr. To połączenie perfekcyjności przedziałka z naturą stworzyło szykowny i nonszalancki look. Czy będzie hit?
Simone Rocha
Dla tych, którzy jednak lubią bawić się fryzurą, Fashion Week nie pozostał dłużny. Simone Rocha zaserwowała nam jazdę bez trzymanki, jednak w kontrolowany sposób. Z połączenia punkowej wolności i romantycznego charakteru narodziły się niezwykłe formy. Swoimi kształtami bliżej im do rzeźb, a jednak czuć w nich tę buntowniczą nutę. Poskręcane, zaplatane i układane w najróżniejsze kształty, kosmyki są unikatowe i nie znają płci: każdy będzie wyglądał w nich zjawiskowo. Romantyczny punk w nowoczesnej odsłonie!
Etro
Wspominałam, że plecionki z włosów jeszcze się pojawią. Wystarczy spojrzeć na relację z pokazu Etro, aby przekonać się, że nie kłamałam. Zabawa teksturami, liniami i kształtami, a wszystko w sposób kontrolowany i przemyślany. Idealnie gładka i błyszcząca tafla włosów została ozdobiona symetrycznie zaplecionymi, cienkimi warkoczami przy twarzach modelek. Ten prosty akcent okazał się wisienką na torcie i idealnie wpasował się w całkowity look. Stoi za tym jakaś nostalgia lat mojej młodości, ale w tak szykownym połączeniu, tworzy zupełnie nową historię.