Kolorowe rzęsy – hit pokazów mody
Co powiesz na kolorowe rzęsy? Żadna pora roku nie inspiruje do eksperymentowania z wizerunkiem tak jak wiosna! Oprócz tego, że jest to czas ładowania wewnętrznych baterii słonecznych, co u populacji ludzkiej przejawia się zwiększoną aktywnością ruchową i poprawą kondycji psychicznej, to naturalnie kojarzy się ze zmianami. Projektanci i koncerny beauty co roku szykują dla nas nowości i o ile nie wpadam w wir modowego szaleństwa, o tyle uwielbiam śledzić makijażowe trendy i te najciekawsze
właśnie tak jak kolorowe rzęsy – testować na sobie!
Marki kosmetyczne doskonale wiedzą, że wiosną nie może zabraknąć kolorów – pod tym względem ostatni sezon pokazów z pewnością nas nie rozczarował! Na wybiegach królowały neony, ale nie brakowało też zieleni, błękitów czy różu. Kolorowe były powieki, usta, a nawet brwi, ale to różnobarwne maskary przykuły moją uwagę. Światowi projektanci i makijażyści przekonują nas, że makijaż to zabawa, dlatego nie musimy bać się odważnych kolorów!
Jak nosić kolor na rzęsach?
Kolorowa maskara sama w sobie jest mocnym akcentem, dlatego najlepiej wygląda do lekkiego, świeżego makijażu. Wystarczy dobrze wypielęgnowana skóra, naturalne usta posmarowane balsamem i ładnie wyczesane brwi. Dla podbicia efektu kolorowych rzęs możecie użyć kredki lub eyelinera w tym samym odcieniu co tusz. Jeśli chcecie uzyskać efekt naprawdę grubych, a nawet posklejanych włosków, przed nałożeniem maskary pomalujcie rzęsy białą odżywką (np. od Diora).
Jesteś gotowa na kolorowe rzęsy? Oto moja lista kolorowych maskar, które warto wypróbować! No bo, kiedy szaleć, jeśli nie teraz?