TOP 10: Kosmetyczne hity na lato

Lanolips tinted balm

1. Krem koloryzujący Laura Mercier Tinted Moisturizer Oil Free

Uwielbiamy lekkie kosmetyki, które nie zapychają porów i nie powodują, że nasza skóra się przetłuszcza. Latem, po nałożeniu kremu z filtrem, polecamy nałożenie delikatnie korygującego kremu Laura Mercier Tinted Moisturizer. Ma beztłuszczową formułę, dzięki której Wasza skóra znacznie dłużej pozostanie matowa, ale nie wysuszona. Testowałyśmy ten kosmetyk podczas największych upałów i jest to nasz absolutny hit. Pięknie stapia się ze skórą, daje efekt naturalnej, zdrowej cery. Jest wystarczająco kryjący, aby wyrównać koloryt i na tyle lekki, że podczas wysokich temperatur nie „spływa” z twarzy. No i ma filtr SPF20! Więcej o zaletach tego produktu przeczytacie tutaj!

Krem koloryzujący Laura Mercier, Tinted Moisturizer Oil Free, 265 zł

KUP

2. Odżywka do włosów Phil Smith Coco Licious Coconut Water

Nasze ostatnie odkrycie i jeden z ulubionych wakacyjnych kosmetyków do włosów! Coconut Water to ekspresowa odżywka bez spłukiwania, super lekka, o działaniu nawilżającym. Włosy są po niej miękkie, łatwo się rozczesują i, co kochamy chyba najbardziej, pachną obłędnie kokosem! Słońce, plaża i palmy zamknięte w jednej butelce! Testowałyśmy odżywkę na wakacjach, gdzie nasze włosy narażone były na wysokie temperatury, wiatr i słoną wodę. Aplikacja zajmowała dosłownie sekundę (super sprawa, szczególnie kiedy myje się głowę nawet dwa razy dziennie), a efekt przeszedł nasze oczekiwania! Po powrocie nasze włosy były w tak samo dobrej kondycji jak przed! Kosmetyk dostępny stacjonarnie w Hebe.

Odżywka Phil Smith, Coco Licious, ok. 20 zł

KUP

3. Płatki chłodzące pod oczy Perfecta Ice Patch

Używamy ich od lat. Zarówno prywatnie, jak i na sesjach zdjęciowych. Idealnie sprawdzają się szczególnie w lecie (choć nie tylko), ponieważ lekko chłodzą, nawet jeśli nie były trzymane w lodówce! Pobudzają, dają automatyczne uczucie świeżości i przynoszą ulgę. Są super tanie (cena to ok. 4 zł) – kiedy jesteśmy w Rossmanie, od razu kupujemy spory zapas. Zawierają kolagen, wyciągi z czarnej i zielonej herbaty, aloes i miętę. Są świetnym ratunkiem po nieprzespanej nocy i w sytuacjach bardziej kryzysowych albo przed szczególnie ważną okazją. Plus za to, że nie „spływają” z twarzy (delikatnie przyklejają się do skóry) i można w nich chodzić.

Płatki pod oczy Perfecta, Ice Patch, 3,99 zł

KUP

4. L’Oreal Paris Unlimited Mascara

Nie ma lepszego tuszu na lato i wakacyjne wyjazdy! Unlimited wygrywa we wszystkich kategoriach. Jest wodoodporny, nie kruszy się, nie osypuje (sprawdza się nawet w najbardziej upalne dni, kiedy żar leje się z nieba, a pot z czoła – prosto na nasze rzęsy), ma ultra wygodną, regulowaną szczoteczkę, jest intensywnie czarny i… (uwaga!) wystarczy ciepła woda, żeby całkowicie się go pozbyć. Brzmi niewiarygodnie? Owszem, ale sprawdziłyśmy ten tusz we wszystkich możliwych warunkach pogodowych i uwierzcie, że to nie kolejna marketingowa bajka. Nie ma nic wygodniejszego niż wieczorny demakijaż pod prysznicem. Maskara pod wpływem ciepłej wody schodzi z rzęs w postaci mikro rureczek. Wystarczy delikatnie „zdjąć” je palcami. Do tej pory podczas wakacji najczęściej rezygnowałyśmy z malowania rzęs (wodoodporne maskary mają to do siebie, że trudno się zmywają i wymagają stosowania specjalnych płynów, które zajmują miejsce w kosmetyczce, a my podczas urlopu lubimy proste rozwiązania). Maskara Unlimited okazała się strzałem w dziesiątkę!

Tusz do rzęs L’Oreal, Unlimited, 69,99 zł

KUP

6. Balsam koloryzujący Lanolips Tinted Balm SPF30

Lanolips to zdecydowanie jeden z naszych ulubionych balsamów do ust! Nie rozstajemy się z nim na co dzień, ale też podczas sesji zdjęciowych. Świetnie nawilża, odżywia i zmiękcza, ale to tylko początek listy zalet! Ma cudowną konsystencję, nie klei się, ma neutralny zapach, jest wydajny, powoli się wchłania, dając długotrwałe uczucie komfortu i… to, co kochamy najbardziej – dodaje ustom najpiękniejszego naturalnego błysku, jaki znamy! Wygląda tak dobrze i tak ładnie podkreśla naturalny kolor ust, że na sesjach wielokrotnie zastępujemy nim inne produkty – błyszczyki czy pomadki. Na lato polecamy wersję z tintem, czyli transparentny balsam koloryzujący, który dodatkowa posiada filtr SPF 30. Uniwersalne, piękne odcienie nude sprawiają, że usta wyglądają świeżo, soczyście i naturalnie. Przekonałyśmy Was? A więc zacznijcie przyzwyczajać się do pytania „Co masz na ustach?”.

Koloryzujący balsam do ust Lanolips, Tinted Balm SPF 30, 49 zł

KUP

5. Żelowa kredka do oczu Marc Jacobs Highliner

W lecie lubimy, kiedy makijaż pozostaje na swoim miejscu, nawet w najgorętsze dni. Lubimy też, gdy nie jest przesadnie widoczny, ale mimo wszystko chcemy go mieć! Oczy podkreślamy zatem brązową kredką Marc Jacobs w odcieniu Brown(out) z drobinkami, która świetnie pasuje do wakacyjnej opalenizny i… do wszystkich kolorów tęczówki! Jest miękka i bardzo łatwo się nią maluje. A kiedy zastygnie – nic jej już nie ruszy.

Żelowa kredka do oczu Marc Jacobs, Highliner, 105 zł

KUP

7. Hydrolat różany Ministerstwo Dobrego Mydła

Bez mgiełek orzeźwiających nie wychodzimy z domu! Bardzo ciężko zdecydować się na tę jedyną, ponieważ na rynku dostępnych jest wiele naprawdę świetnych produktów, ale udało się! Podium obejmuje hydrolat różany od Ministerstwa Dobrego Mydła. Obłędny zapach, piękna, szklana buteleczka oraz świetna dawka nawilżenia i odświeżenia w ciągu dnia. Oprócz tego, przy dłuższym stosowaniu łagodzi obrzęki i uspokaja cerę naczynkową. Sprawdza się zarówno rano przed nałożeniem makijażu, w ciągu dnia (bez obaw, makijaż pozostanie na miejscu), jak i wieczorem – jako jeden z kroków pielęgnacji przed snem. Minusów brak! No, może jeden – przy ilościach, jakie zużywamy, przydałaby się większa pojemność. Nawet lody nie znikają latem równie szybko, co nasz ulubiony hydrolat z róży!

Hydrolat różany, Ministerstwo Dobrego Mydła, 26 zł

KUP

8. Wielozadaniowy sztyft Nars The Multiple

Naturalny makijaż najłatwiej i najszybciej wykonać produktami w kremie. Dodatkową zaletą tego typu kosmetyków jest to, że nie zastygają na twarzy, tworząc maskę (dzięki temu łatwo wykonać poprawki makijażu w ciągu dnia), nakładane w odpowiedniej ilości ładnie stapiają ze skórą i są wielofunkcyjne. Do tego nie kruszą się (super sprawa podczas wakacyjnych wyjazdów, nawet tych z plecakiem) i można wygodnie nakładać je palcami, nawet bez lusterka (kolejny plus, szczególnie gdy chcemy ograniczyć zawartość kosmetyczki do minimum!). Niezastąpione okazują się jak zawsze kremowe kosmetyki w sticku. Naszym ulubieńcem jest róż do policzków Nars w słynnym odcieniu o kuszącej nazwie Orgasm. Idealny na lato, ma piękny brzoswkiniowo-różany kolor i delikatne, mieniące się złotym blaskiem drobinki. Pasuje praktycznie do każdej urody i fantastycznie podkreśla opaleniznę. Możecie nakładać go na oczy, usta i policzki. Oto przepis na sexy letni make-up w kilka sekund!

Wielozadaniowy sztyft Nars, The Multiple Orgasm, 195 zł

KUP

9. Krem z filtrem SKIN79 Waterproof Sun Gel SPF50+ PA+++

Nie ma lata, a właściwie to nawet dnia (!), kiedy nie nałożyłybyśmy kremu z filtrem na twarz. Chwilę zajęło nam znalezienie takiego, który sprawdza się w roli obrońcy przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym, a jednocześnie nadaje się pod makijaż, jest łaskawy dla skóry i nie zatyka porów. Przetestowałyśmy i zdecydowanie polecamy lekki jak piórko SKIN79 Waterproof Sun Gel. Zapewnia świetną ochronę przeciwsłoneczną, ma nie tylko wysoki współczynnik SPF, który chroni skórę przed promieniowaniem UVB, ale też wysoki wskaźnik PA, chroniący przed promieniowaniem UVA. Jest wodoodporny, żelowa konsystencja szybko się wchłania, pozostawiając delikatny efekt rozświetlenia, ale bez białych śladów i uczucia lepkości. Przekonajcie się same!

Wodoodporny krem z filtrem skin79, 62 zł

KUP

10. Podkład Chanel Les Beiges Eau de Teint

Podkład i niepodkład. Z jednej strony delikatnie wyrównuje koloryt, z drugiej – praktycznie go nie widać. Ma ultra lekką, delikatnie żelową formułę, która zawiera aż 75% wody! Błyskawicznie nawilża i odświeża, idealnie stapia się ze skórą, dając efekt naturalnej, promiennej, wypoczętej cery. Rytuał nakładania i wygląd tego kosmetyku to czysta magia! Można używać go samodzielnie lub jako bazę pod makijaż na większe wyjścia (świetnie łączy się z innymi podkładami i przedłuża ich trwałość). Już dawno nic nie sprawiło nam takiej frajdy jak Les Beiges Eau de Teint! Uwielbiamy kosmetyki, które wydobywają piękno, a nie maskują je. Po nałożeniu wodnego podkładu Chanel, skóra swobodnie oddycha, a jej struktura pozostaje widoczna. Les Beiges Eau de Teint zapewnia dokładnie taki komfort noszenia makijażu, o jakim marzymy, szczególnie w upalne dni. Duży plus za walory pielęgnacyjne!

Podkład Chanel, Les Beiges Eau de Teint, 285 zł

KUP

Najczęściej czytane

Polecane artykuły