TOP 4: najlepsze wody termalne do twarzy

najlepsze wody termalne do twarzy
Fot. Samara Doole/ Unsplash

Mądrzy ludzie głoszą o tym, jak ważne jest picie wody dla dobrego nawodnienia organizmu. A ja przyznam ze wstydem, że wypicie 2 litrów wody nie przychodzi mi tak lekko i naturalnie, jak wypicie 2 litrów kawy. Kupiłam designerską butelkę, zainstalowałam aplikację na telefonie (która wyświetla mi zwiędła roślinkę, żeby pomóc mi zwizualizować stan moich odwodnionych organów wewnętrznych), a i tak idzie mi raz lepiej, raz gorzej. Taki mój urok. I może nie wygrałabym w zawodach w piciu wody, ale myślę, że gdyby zorganizowano zawody w jak najczęstszym spryskiwaniu twarzy wodą – to mogłabym spokojnie powalczyć o podium. Wodą? Tak, wodą. Ale termalną. Uwaga, to uzależnia. 

Czym jest woda termalna? 

Wody termalne to szczególny rodzaj wód gruntowych. W zależności od rejonu, z którego pochodzą, a tym samym rodzaju skał przez które jest filtrowana, różnią się kompozycją składników mineralnych i pierwiastków śladowych. Łączy je jednak jedno – mają zbawienne działanie na skórę. Nic więc dziwnego, że najpopularniejsze miejscowości uzdrowiskowe we Francji, takie jak Vichy, Avène i La Roche-Posay są nam dobrze znane ze słyszenia. To właśnie tam od lat stosuje się hydroterapię z wykorzystaniem drogocennych wód termalnych. Niektóre z nich ukryte są aż 6000 m pod ziemią i liczą 1700 lat!

Na szczęście nie musimy jechać do Francji, by korzystać z dobrodziejstwa krystalicznie czystej, wysoko zmineralizowanej wody i możemy mieć ją zawsze przy sobie zamkniętą w butelce z atomizerem. 

Po co stosować wodę termalną?

Ze względu na swoją czystość mikrobiologiczną i prosty skład (INCI: Aqua) wody termalne szczególnie poleca się… wszystkim. A szczególnie, szczególnie wrażliwcom, atopikom, alergikom oraz wszystkim osobom, które zmagają się z problemami skórnymi. Woda termalna przyniesie także ukojenie po oparzeniach, uczuleniach, ukąszeniach, otarciach i odparzeniach, więc wszelkie komunikaty S.O.S wysyłane przez nasza skórę możemy z powodzeniem potraktować wodą termalną. Co ciekawe, wody termalne dzięki zawartości minerałów działają także sebostatycznie, czyli regulują pracę gruczołów łojowych, dlatego szczęśliwi posiadacze skóry mieszanej czy tłustej również mogą być ich beneficjentami.

Właściwości wody termalnej są niezliczone. Woda termalna nawilża, odświeża, uzupełnia niedobory pierwiastków śladowych w skórze, koi, redukuje obrzęki, wspomaga naturalne procesy regeneracyjne. Generalnie mogą stosować ją wszyscy bez względu na płeć i wiek – bo skóra to skóra – każda potrzebuje wody.

Jak używać wody termalnej w spray’u? 

Ze względu na sposób użycia wyróżniamy dwa typy wód termalnych: hipotoniczne i izotoniczne. Poprawne stosowanie wód hipotonicznych polega na obfitym spryskaniu skóry, a następnie odsączeniu wody za pomocą chusteczki, ręcznika lub wacika.

UWAGA: nie dopuszczamy do samoistnego wyschnięcia wód hipotonicznych, gdyż w tym wypadku „wyciągają” one wilgoć ze skóry, a my uzyskujemy efekt odwrotny do zamierzonego.

Inaczej się sprawy mają w przypadku wód izotonicznych, których nie trzeba osuszać i należy je pozostawić do samoistnego wyschnięcia. Zanim zanurzysz swoją spragnioną twarz w objęciach kojących termalnych wód upewnij się do której grupy należy twój produkt i po jakim czasie producent zaleca ją osuszyć. 

Kiedy używać wody termalnej?

Wody termalne doskonale sprawdzają się do porannego odświeżenia cery po nocy. Mineralny zimny prysznic dla skóry twarzy zdecydowanie ułatwia poranny rozruch. Ten sposób porannego „mycia” pokochają szczególnie osoby, które nie tolerują wody z kranu do mycia twarzy. Obficie spryskaj twarz i w zależności od typu wody pozostaw do wyschnięcia lub osusz przy pomocy wacika. Następnie możesz kontynuować swoją poranną rutynę pielęgnacyjną. 

Do domowego stosowania najlepiej zaopatrzyć się w ekonomiczną, dużą butlę, bo woda termalna przydaję się także w pielęgnacji skóry całego ciała, np. po depilacji (czy goleniu).

W ciągu dnia również warto mieć ze sobą małe, kieszonkowe opakowanie wody termalnej (50 ml). Długi dzień w klimatyzowanym biurze? Trening na siłowni? Długi lot? Spacer w pełnym słońcu? W ciągu dnia nasza skóra często wysyła sygnały ratunkowe. Woda termalna przynosi natychmiastową ulgę, a przy okazji nie rujnuje makijażu. W kwestii makijażu to nawet pomaga odzyskać świeżość i naturalność cery, jeśli przez przypadek przesadziłyśmy z podkładem lub pudrem.

Po wieczornym demakijażu również przyjemnie spryskać twarz odświeżającą mgiełką, zanim przejdziemy do kolejnych etapów pielęgnacyjnych. Ze względu na neutralne ph wodę termalną możemy używać po toniku lub według niektórych źródeł zamiast niego (choć tę opcję polecałabym jedynie ultra-alergikom nie tolerującym wód roślinnych lub klasycznych, odżywczych toników). Wody termalne świetnie sprawdzają się także jako produkt pomocniczy przy maseczkach glinkowych. Nawadnianie glinki wodą termalną jest szybkie, łatwe i przyjemne, a zawarte w wodach minerały dodatkowo pielęgnują skórę. 

Z czego składa się woda termalna?

Ze względu na miejsce z którego pochodzą, wody termalne różnią się składem zawartych w nich minerałów. Możemy to lepiej zrozumieć na przykładzie wód mineralnych do picia. Niektóre są wysokomineralizowane, inne niskomineralizowane. Niektóre wyróżniają się wysoką zawartością jednego z minerałów, który determinuje ich działanie. W wodach termalnych w różnych proporcjach znajduje się cały zastęp dobroczynnych składników. Wśród nich żelazo (poprawia ukrwienie skóry), sód (poprawia jędrność), selen (tzw. pierwiastek młodości, świetny antyoksydant), krzem (sprzyja produkcji kolagenu), miedź (sprzyja procesom regeneracyjnym skóry, poprawia koloryt), mangan (działa przeciwalergicznie), siarka (pomaga w walce z trądzikiem) i wiele wiele innych. Ze względu na dość znaczące różnice ilościowe warto nie wrzucać wszystkich wód termalnych do jednego worka i dokładnie przyjrzeć się zawartości danych pierwiastków ml/l. Dzięki temu możemy dobrać produkt idealnie dopasowany do naszych indywidualnych potrzeb. 

Woda termalna z Vichy 

Należy do wód hipotonicznych chlorkowo-wodorowęglanowo-sodowych. Zawiera zrównoważony kompleks aż 15 minerałów (najwięcej na rynku), a wśród nich m.in. działający antyalergiczne wapń, żelazo, stymulujący odnowę skóry magnez, wpływający na procesy regeneracji krzem, siarkę o działaniu detoksykującym oraz inne minerały o działaniu przeciwzapalnym i antyoksydacyjnym. Redukuje zaczerwienienie, koi podrażnienia i swędzenie. Idealna dla osób z AZS czy łuszczycą. Według producenta należy ja osuszyć po ok. 30 sekundach. 

Woda termalna z Vichy, 46 zł

KUP

Woda termalna La Roche-Posay

Uzdrowisko La Roche-Posay leczy hydroterapią od 1905 roku, ale samo źródło w wiosce w rejonie Vienne znane jest ze swoich leczniczych właściwości od prawie 500 lat. Nazywana jest „aksamitną wodą”. Ma działanie łagodzące, zmiękczające, antyoksydacyjne i ochronne. Minimalizuje powstałe na skórze podrażnienia i zapobiega ich ponownemu pojawieniu się poprzez wzmacnianie naturalnej bariery ochronnej skóry. Dzięki najwyższemu na rynku stężeniu selenu znana jest ze swoich wyjątkowych właściwości przeciwstarzeniowych. Doskonała dla skóry dojrzałej. Należy do wód hipotonicznych, które należy osuszyć po maksymalnie 2-3 minutach.

Woda termalna La Roche-Posay, 33,90 zł

KUP

Woda termalna Uriage 

Przez 75 lat płynie przez kolejne warstwy skał masywu alpejskiego, a przez to powoli wzbogaca się w 11 minerałów. Uriage jest wodą izotoniczna, czyli nie wymagającą osuszania. Wzmacnia barierę fizyczna i immunologiczną skóry. Koi, łagodzi i poprawia poziom nawilżenia (według producenta aż o 32 %). Mój osobisty must-have do regularnego odświeżania w ciągu dnia, ze względu na możliwość pozostawienia na skórze. 

Woda termalna Uriage, 45 zł

KUP

Woda termalna Avène

Pochodzi ze źródła Sainte Odile na południu Francji. Avène jest hipotoniczną wodą niskozmineralizowaną, co oznacza, że zawiera bogaty zestaw minerałów, ale w niewielkich ilościach, dzięki czemu doskonale sprawdza się przy ultradelikatnej, wrażliwej i podrażnionej skórze. Charakteryzuje się wysoką zawartością krzemianów wykazujących działanie wygładzające i ochronne oraz optymalnym stosunkiem wapnia do magnezu, dzięki czemu doskonale stymuluje procesy gojenia. Prowadzone przez kilkadziesiąt lat badania potwierdziły skuteczność stosowania wody Avène w leczeniu łuszczycy, umiarkowanego AZS, stanów zapalnych po zabiegach laserowych, blizn i następstw poparzeń. Mój osobisty faworyt w porannej i wieczornej domowej pielęgnacji. Według producenta, po obfitym spryskaniu twarzy można ją pozostawić na skórze nawet do 2-3 min. 

Woda termalna Avène, 28,90 zł

KUP

Woda stosowana doustnie i powierzchniowo – oto najlepsze rozwiązanie dla zdrowia i urody. Może następnym razem, kiedy sięgniesz po wodę warto przy okazji „napoić” swoją skórę wodą termalną? A w moim przypadku odwrotnie: postaram się wypić szklankę wody za każdym razem, kiedy sięgam po wodę termalną w spray’u. Może w taki sposób nareszcie uda mi się wypracować nawyk picia 8 szklanek wody dziennie. Challenge accepted!

Najczęściej czytane

Polecane artykuły