Tylko kochankowie przeżyją

romantyczne perfumy dla zakochanych
Fot. Imaxtree

Być jak Adam i Eve z filmu Jarmuscha. Kochać poza czasem i na przekór światu… Kto z nas o tym nie marzył choć raz? Bez względu na to, czy już się odnaleźliście, czy wciąż na siebie czekacie – świętujcie miłość i wierzcie w nią bezwarunkowo. Bez niej nic nie ma sensu. Walentynki to idealny moment, aby celebrować to gorące uczucie!

Nic nie podkreśli miłosnej atmosfery bardziej niż zapach. Podniecający, zmysłowy, pikantny, odurzający, a może romantyczny, słodki? Oto lista najpiękniejszych perfum, które sprawią, że przepadniecie raz na zawsze.

Love Is Lost Extrait, Astrophil & Stella

Przewrotnie zacznijmy od tego zapachu. Pamiętajmy – każdy koniec niesie za sobą nowy początek. „Niczym płatek, który magicznie chowa się w kwiatowej koronie, Stella ułożyła się w niebiańskiej, różanej mgławicy, starając się zachować wrażenie bliskości z Astrophilem. Uświadamiając sobie, że Wszechświat ma zapach przyciągania, pomyślała, że jeśli każdy kwiat blaknie tylko po to, aby rozkwitnąć ponownie, to zapewne miłość tracimy, aby móc ją znów odzyskać”. Znajdziemy tu słoneczne cytrusowe nuty, bułgarskie róże, indyjski jaśmin wielkolistny oraz egipskie geranium. Bazą jest pełna przypraw wanilia. Perfumiarzem odpowiedzialnym za tę kompozycję jest słynny Chris Maurice.

Perfumy Love is Lost Extrait, Astrophil & Stella, 619 zł

KUP

Don’t Get Me Wrong Baby, Yes I Do, Etat Libre d’Orange

Ta francuska marka perfumeryjna jest wolna od uprzedzeń, kpi ze stereotypów, burzy schematy i prowokuje. Jej kompozycje intrygują, zaskakują, poruszają, a przede wszystkim uwodzą! Don’t Get Me Wrong Baby, Yes I Do to słodka, dziewczęca kompozycja z pomarańczy i konwalii, nieco mydlana dzięki aldehydom, pełna światła i lekkości. Po chwili zaczyna się pogłębiać i pachnieć namiętnie i intensywnie paczulą, ziarnami kakaowca i bursztynowym piżmem. Idealna na pierwszą randkę i na świętowanie długiego związku.

Perfumy Don’t Get Me Wrong Baby, Yes I Do, Etat Libre d’Orange, 375 zł

KUP

Gypsy Water, Byredo

Propozycja dla par, które chcą być razem we wszystkim: wymieniają się więc ciuchami, kosmetykami i perfumami. Gypsy Water to niezwykła, bo lekka, ale jednocześnie intensywna i trwała kompozycja. Twórca, Ben Gorham, od zawsze fascynował się kulturą Cyganów, ich mistyczną radością życia w każdym jego momencie. To zapach czysty, transparentny, drzewny. Początkową cytrusowo-pieprzno-jałowcową lekkość kompozycji przełamują nuty kadzidła, sosny oraz drzewa sandałowego. Wszystko wzmocnione słodyczą wanilii i ambry. Do wyboru klasyczna woda perfumowana lub olejek roll-on.

Perfumy Gypsy Water, Byredo, 588 zł

KUP

Fucking Fabulous Private Blend, Tom Ford

Klasyk, ale wciąż nie sposób mu się oprzeć. No cóż, on jest po prostu Fucking Fabulous. Kto go powącha – zrozumie bez tłumaczenia. To czysta moc – intensywna, aż odurzająca nutami skóry, szałwii muszkatołowej z lawendą, bursztynu, gorzkich migdałów i fasoli tonka. Do tego pudrowo-kremowy korzeń irysa – symbol luksusu. To zapach dekadencki, podniecający, uzależniający.

Perfumy Fucking Fabulous Private Blend, Tom Ford, 849 zł

KUP

Extreme Night, Michael Kors

Michael Kors i jego orientalny zapach, który najlepiej pachnie po zmierzchu. Będzie więc idealnym towarzyszem wszelkich wieczorowo-nocnych aktywności.
“Podróżując, zawsze staram się zwiedzać miasta także po zmroku. Najwspanialsze z nich wyróżniają się intensywnym życiem nocnym – atmosfera zmienia się, można wyczuć całkiem nową, intrygującą energię. Extreme Night powstał z myślą o mężczyznach uważających, że wszystko jest nie tylko możliwe, lecz również, że wszystko może być ekscytujące” – mówi Michael Kors. Wprawdzie z podróżowania na razie musimy zrezygnować, ale dlaczego nie zacząć zachwycać się tym, co tu i teraz? W tej kompozycji mamy pikantny czarny pieprz, gałkę muszkatołową, cyprys i aromatyczną szałwię, a do tego zmysłowy korzeń irysa i słodkawą fasolę tonka.

Perfumy Extreme Night, Michael Kors, 219 zł

KUP

Sublime Balkiss, The Different Company

The Different Company angażuje najlepszych perfumiarzy – takich, którzy tworzą nie tyle zapachy, co raczej ikony sztuki olfaktorycznej. Tak właśnie było z tą kompozycją. Balkiss to imię pierwszej królowej Saby – odwiecznej, pięknej, doskonałej istoty, którą oczarował się Salomon. Perfumiarka Celine Ellena stworzyła zapach, który sama chciała nosić. Mamy tu nowoczesny szypr z aksamitnymi liśćmi fiołka, różą damasceńską i dwoma rodzajami paczuli. Wzniosły, energetyczny, wibrujący. W sam raz do kochania.

Perfumy Sublime Balkiss, The Different Company, 499 zł

KUP

Love, Don’t Be Shy Extreme, Kilian Paris

Kultowe perfumy, tym razem w wersji ekstremalnej! Rekomendowane przez mistrza zmysłowego hedonizmu: Kiliana Hennessy. To zapach słoneczny, słodki i odurzający. Perfumiarka Calice Becker połączyła w nim kwiat pomarańczy i mnóstwo róży bułgarskiej, dodała ambrę, wanilinę oraz charakterystyczny dla tych perfum akord pianki marshmallow. To nie jest nieśmiałe zaproszenie, ale wezwanie do całkowitego zatracenia się!

Love, don’t be shy Extreme, Kilian Paris, 275 $

KUP

Najczęściej czytane

Polecane artykuły