Jeden kosmetyk, wiele zastosowań!
Codziennie przeglądam dziesiątki, a nawet setki zdjęć i filmów na Instagramie w poszukiwaniu inspiracji. Często spędzam wiele czasu, aby odkryć coś nowego, coś mało spotykanego, jakieś nietypowe zastosowanie kosmetyków. Sieć serwuje nam mnóstwo poradników poświęconych temu, jak wykonać klasyczny makijaż wieczorowy czy jaki odcień czerwonej szminki pasuje nam najbardziej. I wiecie co? Jestem załamana, z jaką łatwością Internet serwuje nam powtarzany w kółko ten sam schemat makijażowy – że błyszczyk jest kosmetykiem przeznaczonym do ust, a róż nakładamy na kości policzkowe. Wszystko to już słyszeliśmy, dlatego najwięksi wizażyści poszukują w swojej pracy innowacji i świeżości, czegoś zupełnie nowego. Czegoś, co otworzy nam oczy i pozwoli wypłynąć naszemu codziennemu makijażowi na nieznane dotąd wody. Co powiecie na przykład na… błyszczyk na powieki?
Chcę pokazać Wam między innymi potęgę, jaką są kosmetyki o kremowej konsystencji, które cieszą się wielką popularnością wśród najlepszych makijażystów na całym świecie. Magia tego rodzaju produktów polega na tym, że są wielofunkcyjne i możemy nakładać je na więcej sposobów, niż mogłoby się wydawać! Pewnie zastanawiacie się, jakie może być inne, nietypowe zastosowanie popularnych kosmetyków. Weźmy na pierwszy ogień pomadkę, którą można szybko i sprawnie nałożyć palcem na powiekę, aby uzyskać efekt mokrego oka. Zaczyna się fajnie, prawda? Proponuję wyrzucić wszystko z Waszej kosmetyczki na stół i zacząć eksperymentować. Do dzieła, dziewczyny! Mam nadzieję, że tych kilka tricków pomoże Wam zrewolucjonizować codzienny makijaż i odkryć same siebie na nowo.
Błyszczyk
Błyszczyk na powieki? Czemu nie! W kufrach wielu wizażystów jednym z podstawowych kosmetyków jest błyszczyk, w szczególności ten przezroczysty i najlepiej w tubce. Jak sama nazwa wskazuje, nadaje błysk – nie tylko ustom. Topowi makijażyści kochają ten produkt i często nakładają błyszczyk właśnie na powieki dla efektu „mokrego oka” lub na szczyty kości policzkowych i w pozostałych miejscach, gdzie aplikuje się rozświetlacz, dla uzyskania efektu wilgotnej, błyszczącej, ale wciąż naturalnej skóry. Co więcej, możesz wykorzystać błyszczyk na powieki, jako rozświetlacz, a także jako bezbarwny żel do brwi, kiedy chcesz lekko ujarzmić włoski i wydobyć z nich blask.
Pomadka
Każda z nas ma w swojej kosmetyczce pomadkę. Nadszedł czas, aby zrewolucjonizować ten kultowy kosmetyk i nałożyć go… niekoniecznie na usta! Oto nietypowe zastosowanie tych kosmetyków – pomadka w kolorze nude świetnie sprawdzi się w tej samej wersji co błyszczyk – wklepana na powieki pozwoli uzyskać efekt mokrego oka. Ta w kolorze różowym może zastąpić kremowy róż. Płynne pomadki matowe mogą natomiast zastąpić matowy cień do powiek albo stworzyć trwałą bazę pod makijaż oka w dowolnym kolorze.
Kremowy róż
Można nim wykonać cały makijaż. Jakie jest nietypowe zastosowanie tego popularnego kosmetyku? Kremowy róż może być dobrym zastępstwem dla pomadki. Wklepany palcem w usta, będzie subtelnym elementem w naszym codziennym makijażu. Roztarty na powiece zastąpi również delikatny cień do powiek. Monochromatyczne makijaże to jeden z gorących trendów tego sezonu, możesz więc nałożyć ten sam kolor na oczy, usta i policzki.
Kremowy rozświetlacz
Kolejnym super kosmetykiem jest kremowy rozświetlacz, np. ten w sztyfcie. Nietypowe zastosowanie kosmetyków tego typu odkryjesz, nakładając je na powieki, aby nadać im blask, lub małym pędzlem poprowadzić go wzdłuż linii wodnej (jest to świetny sposób na odwrócenie uwagi od zmęczonych oczu po nieprzespanej nocy). Rozświetlacz o płynnej konsystencji jest dobrą bazą pod makijaż, można dodać też kilka kropli do ulubionego podkładu, aby uzyskać efekt krycia i subtelnego „glow” jednocześnie.
Serum
Kosmetyk nie tylko pod krem. Nie tylko, ponieważ serum nawilżające lub rozświetlające można nałożyć jako zwieńczenie makijażu, delikatnie wklepując kosmetyk na kości policzkowe, co daje efekt naturalnie rozświetlonej skóry. Ten trik sprawdza się przy kremowych makijażach i wtedy, gdy nie używamy pudru.
Bronzer
Wiele kobiet kocha ten kosmetyk. Pozwala on wymodelować twarz i pięknie „opala” skórę. A jakie jest inne, nietypowe zastosowanie popularnych kosmetyków brązujących? Świetnie sprawdzają się też jako cień do powiek! Nałożone dużym pędzlem na górną powiekę, dadzą nam efekt naturalnie powiększonego oka. Używając mniejszego pędzelka z odrobiną bronzera, możesz też rozetrzeć brązową kredkę, nałożoną wzdłuż linii rzęs. Szybkie „smokey eye” w wersji dziennej gotowe!
Brwi
Na rynku dostępnych jest wiele produktów do stylizacji brwi. W naszej kosmetyczce możemy wykorzystać zwykły cień do powiek, aby nadać im odpowiedni kształt, a świetnym zamiennikiem żelu do brwi będzie mydełko (najlepiej glicerynowe, przezroczyste), które zwilżone wodą i nałożone szczoteczką, da nam efekt gęstych i świetlistych brwi rodem ze światowych wybiegów. Jeśli używacie tradycyjnej kredki do brwi, pamiętajcie, że i ona ma nietypowe zastosowanie – kosmetyk nada się również do dorysowania kilku piegów!